Wigilia, jak i cały okres Świąt jest czasem szczególnym. Jest to moment kiedy na bok odchodzą zwady i konflikty, a na pierwszy plan wysuwają się rodzinne spotkania i chwila spokoju w domowym zaciszu. Tę tradycję corocznych spotkań przy opłatku kultywuje szczep imienia Romualda Traugutta, tak i w tym roku nie mogła nas ominąć.
Tegoroczne wieczerza odbyła się 19 Grudnia, tradycyjnie już w I Liceum Ogólnokształcącym imienia Mikołaja Kopernika. Pierwsze drużyny zaczęły schodzić się już od ok godziny 16:30, a sama uroczystość rozpoczęła się o godzinie 17:00. Po początku i pieśniach obrzędowych przyszedł czas na gawędę oraz wspólne śpiewanie kolęd. Każda jednostka miała do przygotowania jedną kolędę, a podczas śpiewania przyłączała się cała sala. Po wspólnym kolędowaniu Komendantka Szczepu złożyła wszystkim drużynowym okolicznościowe życzenia i rozdała opłatek dla wszystkich zebranych. Nastąpił moment rozluźnienia kiedy każdy mógł spokojnie podzielić się opłatkiem i spróbować różnych ciast zrobionych przez drużyny. Równocześnie Komenda Szczepu rozdała kadrom i instruktorom okolicznościowe podarki. Ostatnim punktem programu było to na co czekają wszyscy, czyli prezenty. W tym roku drużyny musiały przygotować własnoręcznie zrobione dary dla wylosowanych na Radzie Szczepu adresatów. Harcerze stanęli na wysokości zadania bo same prezenty były bardzo pomysłowe i starannie wykonane.
Po zakończeniu części dla całego Szczepu( ok. godziny 19) i zawiązaniu kręgu, przyszedł czas na część dla instruktorów i wędrowników która odbyła się w Hufcu.
Podsumowując, była to bardzo udana wigilia, podczas której spotkaliśmy się w licznym gronie. Na tegorocznym spotkaniu stawiło się nas ok. 80 osób, w tym kilku byłych instruktorów i drużynowych i absolwentów szczepu, za co serdecznie dziękujemy. Oby kolejne wieczerze wigilijne odbywały się w podobnej atmosferze, ale przy jeszcze większej liczbie osób.
HO Jakub Dyktyński
drużynowy 7ŁDH „Płomienie”